Oczywiście chwilę później trzeba je wrzucić na Instagrama, odpowiednio opisując. Hashtagi może sugerować Para Młoda, aby później zrobić sobie zestaw Instagramowych foteczek z własnego wesela.
Pomysły na tagi mogą być od tych najprostszych: #slubaie, #weseleukowalskich po mocno zakręcone #izylidlugoiszczesliwie czy #weselenieztejziemi itd. Dowolność pełna :)
Fot. Pinterest |
A co Wy sądzicie o takiej formie albumu? Ja bym wolała by goście jednak bawili się na parkiecie, a nie telefonami.
Pozdrawiam
Żona in spe
Mnie się to w sumie nawet podoba :) oczywiście nie cały czas, ale każdy 1,2 fotki i mamy pamiątke widzianom oczami kilkuset osob ;) Może być ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńMyślę tak samo, każdy pstryka fotki na weselu, więc czemu nie zebrać ich potem w jednym miejscu? :D
UsuńPopieram :)
UsuńPomysł jest fajny i mnie się podoba. Szkoda tylko, że u mnie pewnie tylko kilkanaście osób miałoby ochotę się w to bawić.
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest to świetny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńmnie się to nawet podoba, przynajmniej zdj, które tu są opublikowane są fajne
OdpowiedzUsuńo matyś, nie, nie. Od zdjęć jest fotograf, a jak się chce, żeby zdjęcia robili goście, to może dać im lepiej Polaroida. Podobnie jak Ty, uważam, że goście mają się bawić i cieszyć z młodymi ich szczęściem, a nie informować społeczność, że właśnie się na weselu. Bo może i są, ale tylko ciałem.
OdpowiedzUsuń