Poduszka na obrączki
21:06
Na początku myślałam, że poduszka na obrączki to tak mało potrzebny gadżet, który generalnie zawsze jest taki sam. Ku memu zdziwieniu... można z tym elementem się pobawić, dopasować go do klimatu, daty imprezy i wielu, wielu innych czynników. Choć mi najbardziej podobają się te zwyczajne, po prostu białe, delikatne poduszeczki. Klasyka i elegancja pasująca do każdej imprezy.
A Wy uważacie, że poduszeczka to coś ważnego czy tylko mały niewarty uwagi elemencik przez nikogo niezauważony? Macie jakiś swój ideał?
Fot. Wszystkie zdjęcia z portalu Pinterest. |
Żona in spe
4 komentarze
Mnie nie podobają się przyozdobione poduszki, te na których tyle się dzieje, że bolą oczy. Ja prawdopodobnie zastąpię poduszkę jakimś ładnym pudełeczkiem - też dość skromnym :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o mnie to my całkowicie zrezygnujemy z poduszki na obrączki :) nie podobają mi się te proponowane w PL, są zbyt ozdobne, a ja lubię prostotę. Super wpis i piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńprzyznam szczerze, ze zupełnie nie zajmowałam się przygotowaniem jakiejś specjalnej poduszeczki na obrączki.
OdpowiedzUsuńOstatnie najlepsze<3
OdpowiedzUsuń